Dzień Kobiet 2021 roku. Czy po 12 miesiącach życia w różnego rodzaju obostrzeniach z wieloma trudnościami, z którymi się na co dzień borykamy będąc kobietami – żonami, mamami, przyjaciółkami, nauczycielkami – często stanowiąc podporę rodziny, związku, czy grupy związanej z nami np. zawodowo, mamy siły i chęci by świętować nasze święto? Czy kobiety to faktycznie słabsza płeć? I czy odczuwamy większy strach niż mężczyźni żyjąc w pandemicznej codzienności? Obserwując Was Drogie Czytelniczki i rozmawiając z Wami w naszej bibliotece możemy z całą pewnością stwierdzić, że sił, energii, odwagi oraz chęci do walki z często przytłaczającą rzeczywistością Wam nie brakuje. Świętowanie jest zatem uzasadnione i należne. Te z Was, które czują się jednak bezsilne i słabsze, którym brakuje motywacji i uważają, że nie ma już opcji na lepsze jutro polecamy naszą rozmowę z kobietą, dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Miłka Wasiak - dziewczyna z lawą płynącą zamiast krwi. Dlaczego lawą? Miłkę prakty