Odwiedziły nas dzieci uczęszczające
jeszcze do żłobka "Akademia Malucha". Zapyta ktoś dlaczego jeszcze? Otóż, po wakacjach ci młodzi ludzie awansują i
zasilą grono przedszkolaków. Postanowiliśmy skupić się na tym ważnym wydarzeniu,
które już niebawem ma nastąpić w ich życiu. Przeczytaliśmy bardzo ciekawe opowiadanie
pt. „Przedszkole” z serii „To nic strasznego”. Poznaliśmy Olę i Janka, którzy podobnie jak nasi goście
pierwszy raz wybierali się do przedszkola. Książeczka w ciekawy i bardzo
przyjazny sposób przedstawiła pierwszy dzień w nowej sytuacji. Po lekturze dzieciaki z
Akademii Malucha niemalże natychmiast zapragnęły odwiedzić swoje przyszłe
przedszkola, by sprawdzić jakie zabawki tam na nie czekają. Do odważnych świat
należy! Skoro dzieci już niebawem zmienią swoje otoczenie postanowiliśmy
sprawdzić, czy potrafią się wspólnie grzecznie bawić. Zaczęliśmy więc naukę przez zabawę,
czyli zajęcia biblioteczne wg zasady przyjemne z pożytecznym.
Gdy zabrzmiała gitara, natychmiast zaczęły
się tańce. Sprawdziliśmy jaki poziom kultury dzieci prezentują na parkiecie. Okazało się, że bardzo wysoki. Następnie pozwoliliśmy sobie na szaleństwa z barwną chustą i
piłeczkami, by przy okazji, przed przedszkolem, utrwalić naukę kolorów. Zabaw było mnóstwo: tańce z zadaniami, rzuty piłeczkami do celu, wyścigi z kolorami... Moglibyśmy się długo rozpisywać o energii naszych małych gości. Wystarczą jednak cztery słowa, by podsumować dzisiejsze spotkanie: muzyka
+ dzieci = świetna zabawa.
Mieliśmy przyjemność gościć Panią Hanię Banasiak. Znana i ceniona aktorka Teatru Lalek opowiadała o tym jak kluczowa w pracy aktora (i nie tylko!) jest wyobraźnia. Na warsztatach dotyczących teatru nie mogło zabraknąć przedstawienia. Papierowe ilustracje kamishibai wprowadziły nas w baśniowy świat. Po wysłuchaniu opowieści o „Królowej Śniegu” postanowiliśmy stworzyć własną sztukę w formie obrazkowej. Fabuła „Czerwonego Kapturka” przedstawiona przez dzieci na planszach udowodniła, że nasi goście na brak wyobraźni nie mogą narzekać. Działo się! Były tornada, błyskawice, babcia została rażona piorunem (spokojnie - przeżyła!), leśniczy ukrywający się pod postacią ślimaka, by śledzić poczynania wilka, mądry i pomocny kruk, który podpowiedział Kapturkowi wybór drogi życiowej. Jednym słowem – na bogato! Na kolejne fascynujące teatralne spotkanie z Panią Hanią i jej nieograniczoną wyobraźnią zapraszamy już za tydzień.