Mieliśmy dziś przyjemność
spotkać się online z przesympatyczną grupą 5-latków z Przedszkola Miejskiego nr
5. Dzieci miały wielką ochotę poznać bibliotekę od podszewki, a my
postanowiłyśmy wyjść im naprzeciw. Pokazałyśmy książki, opowiedziałyśmy o
naszej pracy, sprawdziłyśmy ile dzieci wiedzą o naszym fachu i jak bardzo
orientują się w literaturze. Zaprosiłyśmy grupę na wirtualny spacer po
bibliotece i nie straszne nam były wirusy, konieczność zachowania dystansu czy
nakaz ograniczonej liczby odwiedzających – mogliśmy całą grupą szaleć między
półkami do woli! Oczywiście mimo naszych usilnych starań i solidnego
przygotowania merytorycznego do zajęć hitem okazały się momenty, gdy internet chwilowo
strajkował i sprawiał, że obraz na ekranie zastygał na kilka sekund obowiązkowo
ukazując nas w przeróżnych odsłonach pretendujących do nagrody za
najdziwniejszą minę na świecie. Nastąpiło więc zupełnie spontaniczne, ale co ważniejsze udane (!) połączenie Walentynek z Dniem Bibliotekarza i Prima Aprilis jednocześnie. Takie czary tylko u nas 😉