Na kalendarzu czerwoną czcionką
wyróżnia się nadchodzące święto. Nie, nie jest to jeszcze Dzień Kota, który
obchodzić będziemy w następnym miesiącu. Choć nasz dzisiejszy widz zza szyby
przybył nieco wcześniej, bo zapewne pomylił styczeń z lutym. Jednak już
niebawem zacznie się gorączkowe wycinanie, klejenie i kolorowanie związane z
inną ważną datą. Wszędzie tam gdzie dzieci spędzają czas, w przedszkolach,
szkołach i bibliotekach zaczną hurtowo powstawać laurki. Dni Babci i Dziadka
nadchodzą bowiem wielkimi krokami. Odwiedziły nas dziś maluszki z Przedszkola
Urwis. Nie trudno domyślić się na jaki temat postanowiliśmy porozmawiać z naszymi
gośćmi. Każdy maluch z rozrzewnieniem
zaczął wspominał swoich dziadków. Dzieci zwierzyły się, że nie wszystkie mają
rodziny na miejscu. Dowiedzieliśmy się na przykład, że dziadek Tadek jest
super, ale na jego przyjazd wnusio musi zawsze poczekać dłużej, bo dziadek
mieszka daleko. Choć znaleźli się też szczęśliwcy, których babcia z dziadkiem
mieszkają w bloku obok. Wysłuchaliśmy opowieści Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel pt.:
„Dziadek” ze zbioru „Rozmowy ze świnką Halinką”. Główny bohater Filip
zachorował, a z pomocą przybyli kolejno dziadek oraz babcie, którzy przejęli
opiekę nad chorym wnukiem. Nie ma chyba osoby, która nie przeżyła dnia sam na
sam z dziadkami. Wszyscy wiemy jak fantastycznie jest pomagać Babci na przykład w „pichceniu”, a Dziadkowi
w majsterkowaniu. Postanowiliśmy sprawdzić jak nasi goście poradzą sobie z
zadaniami związanymi z pomocą dziadkom. Przy zabawie w grzeczne wnuczki i
wnuczęta, każdy chciał się wcielić w rolę dziadków. Postanowiliśmy także wystawić przedstawienie
ruchowe pt.: „Obiad Babci i Dziadka”. Mali aktorzy wypadli w swoich rolach
rewelacyjnie. Parkiet tętnił życiem przez cały czas trwania zajęć, a kolejne
zadania i zabawy udowodniły nam, że nasi goście znają swoich dziadków
doskonale. Na koniec spotkania zapoznaliśmy przedszkolaki z nową piosenką i
nauczyliśmy skocznego refrenu, który wpadł w ucho naszym gościom do tego
stopnia, że po pożegnaniu grupy przez otwarte okna słyszeliśmy jak maluchy
wracają podśpiewując głośno „Kocha Babcię i Dziadziusia, każdy wnuczek, każda
wnusia!”.
wtorek, 14 stycznia 2020
środa, 8 stycznia 2020
"Zima, zima, zima, pada, pada śnieg" (?)
„Zima, zima, zima, pada, pada
śnieg” - tak brzmi początek popularnej piosenki, uwielbianej przez wszystkie
dzieciaki. Niestety, gdyby wierzyć słowom zwrotki pogoda za oknami sugeruje
zupełnie inną porę roku. Białe dni tej zimy policzyć można na palcach jednej
ręki. Dzieci z Zespołu Placówek Edukacyjnych, które odwiedziły dziś naszą
bibliotekę przyznały, że stęskniły się już nieco za białym puchem.
Postanowiliśmy zgłębić zagadkę dlaczego dzieje się tak, że jednego dnia śnieg
sypie jak szalony, a innego nie spada z nieba nawet jeden płatek. Odpowiedź znaleźliśmy czytając „Bajkę o płatku śniegu”, z
książki zatytułowanej „Wielka Świąteczna Księga. Opowieści, kolędy, wypieki i
prezenty”. Skoro budzik Królowej Śniegu zawiódł, a ona sama śpi smacznie na
swoim tronie w chmurach, postanowiliśmy sprawy wziąć w swoje ręce. Stworzyliśmy
własne zimowe pejzaże. Z bałwankami i całym mnóstwem śniegu na choinkach.
Postanowiliśmy również pobawić się śnieżkami w bibliotece. Jak? Bez szkody dla
książek oczywiście. Najlepsza zabawa jest wtedy, gdy używamy naszej wyobraźni.
Stworzyliśmy całkiem sporo śnieżnych kul przy użyciu gazet i mogliśmy rzucać
nimi do woli. Napełniliśmy śnieżkami brzuch bałwana, który pojawił się w naszej
filii. Mimo ciepła panującego wśród bibliotecznych czterech ścian, bałwan stoi
niewzruszony. Podejrzewamy, że to kuzyn Olafa i podobnie jak popularna bajkowa
postać nasz także ma tę moc, magiczną moc, która sprawia, że się nie topi.
Skoro jest bałwan, nie mogło zabraknąć śnieżnej zawieruchy. Pogoda robi sobie z
zimy żarty, więc my również pośmialiśmy się i z uśmiechem podjęliśmy temat zimowych
zabaw. Nie ma lepszej metody, niż wesołe podejście do życia, bo gdy się nie ma
co się lubi, to warto polubić co się ma ;)
piątek, 20 grudnia 2019
Wyścig Mikołajów, za 4 dni dotrą do każdego!
Ostatnie świąteczne spotkanie z
przedszkolakami za nami. Dziś odwiedziły nas dzieci z Przedszkola Miejskiego
31. Za kilka dni większość z nas spotka się ze swoimi rodzinami przy wigilijnym
stole. Dorośli cieszyć się będą ze swojego towarzystwa, a dzieci z towarzystwa
Mikołaja. Czy Święty odwiedza wszystkie dzieci? Na to pytanie odpowiedź zna
każdy przedszkolak. Oczywiście, że tak, ale... prezenty przynosi jedynie tym
dobrym. Potwierdziła to lektura opowiadania Elizy Piotrowskiej pt.: „Święta
Tupcia Chrupcia”. Dzieci doskonale znały bohatera opowiadania, więc z chęcią
wysłuchały zimowej przygody wesołej myszki. Skoro było to nasze ostatnie
spotkanie w tym roku postanowiliśmy zaszaleć. Parkiet zaroił się chętnymi uczestniczyć w zimowych grach i zabawach. Zabrzmiały dźwięki gitary i
każde dziecko ochoczo przystąpiło do zadań. Graliśmy w zamarzanie, figury
lodowe, taniec na krze, a nawet zorganizowaliśmy sobie wyścig mikołajów z przeciskaniem
się przez komin włącznie! Następnie podzieliliśmy się na dwie
drużyny i dzieciaki zaczęły walkę o punkty. Na rozgrzewkę – mikołajowy quiz i
pytania sprawdzające jak dobrze przedszkolaki znają Świętego. Następnie zadanie skojarzeniowe - rysujemy wszystko co kojarzy się z Mikołajem.
Wygrana grupa zwyciężyła jednym punktem. Można więc powiedzieć, że poziom
wiedzy i wyobraźni jest wśród dzieciaków bardzo wyrównany. Musimy przyznać, że po spotkaniu z
przedszkolakami nam również udzielił się nastrój wyczekiwania na Święta. Choć
zostały już jedynie 4 dni, z
pierniczkami i przepiękną choinką podarowaną przez naszych gości czujemy się
jakby to dziś była Wigilia ;)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
-
Dzień Dziecka z biblioteką na Starym Mieście w Olsztynie to wyjątkowe wydarzenie, które połączyło w sobie magię literatury i radość d...
-
Program zajęć dla przedszkoli i grup zorganizowanych Ogólne tematy: - Pierwsza wizyta w bibliotece - Bajka o... czymś nieznanym - ...
-
W miniony wtorek nasza biblioteka tętniła życiem i radosnym śmiechem, a to wszystko za sprawą naszych najmłodszych Eko-Bohaterów! Grupa pr...





















































