środa, 23 sierpnia 2017

Akademia Warmiaka: Warsztaty teatralne


      Teatr Form Niezależnych Korzunowicz zaprosił dziś naszych najmłodszych czytelników do zabawy. Mogli przez krótką chwilę poczuć się jak aktorzy, co wymagało od nich sprytu i wyobraźni. Dzieci z zachwytem oglądały także różne rodzaje lalek teatralnych a pod koniec spotkania wykonały własne kukiełki.














wtorek, 22 sierpnia 2017

Akademia Warmiaka: Warmińskie kino malucha


      W warmińskim kinie malucha obejrzeliśmy legendę: „Jak powstały źródła Łyny” oraz „Legendę o św. Jakubie, patronie Olsztyna” z serii: „Warmińska wstęga czyli tryptyk znad Łyny”. W drugiej części zajęć dzieci konstruowały kompozycję z suszonych kwiatów naszych warmińskich łąk.











poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Akademia Warmiaka: Warmińskie rękodzieło


      Na dzisiejszych zajęciach w Akademii Warmiaka zajęliśmy się warmińskim rękodziełem. Próbowaliśmy swych sił w tkactwie. Na przygotowanej osnowie przeplataliśmy nici, by powstało płótno, z którego później wyczarowaliśmy strój ludowy. Panią ubraliśmy w westkę ( kamizelkę ), długi po kostki kitel ( spódnicę ), na którym zawiązaliśmy szorc ( fartuch ). Głowę przyozdobiliśmy twardą mycką ( czepkiem ). Pan został ubrany w westę ( kamizelkę ), sięgające do połowy łydek buksy ( spodnie ) i pleciony słomkowy kapelusz na głowę. Na nogi założyliśmy mu skorzce. Tak przygotowani mogliśmy wybrać się na ryby, co bardzo spodobało się zaproszonym gościom.










piątek, 18 sierpnia 2017

Akademia Warmiaka: Skarby warmińskiego lasu



     Wspólnie stwierdziliśmy, że skarby to nie tylko złoto i drogocenne kamienie, skarbem jest też przyroda, która nas otacza. Mamy to szczęście, że naszym skarbem są przepiękne warmińskie lasy, które obdarowują nas swoim bogactwem. Wszak nie kto inny jak sam mistrz Konstanty Ildefons Gałczyński opiewał piękno tych terenów w „Kronice olsztyńskiej”:
A w tych borach olsztyńskich
dobrze z psami wędrować.
A w tych jarach olsztyńskich
sośnina i dąbrowa.
Tęcza mosty rozstawia.
Jak Wenus pachnie szałwia.
Ptak siada na ramieniu.
Komar płacze w promieniu.
W dzień niebo się zaśmiewa,
a nocą się zagnieżdża,
gwiazdy w gniazda spadają.
Żal będzie stąd odjeżdżać.
W drugiej części zajęć przeczytaliśmy legendę Marii Zientary-Malewskiej „Jak powstały poziomki w lasach warmińskich” i wykonaliśmy swoje własne czerwone, pyszne owoce.