Ten piękny słoneczny poranek
okazał się dla dzieci z Niepublicznego Przedszkola Śmieszek idealnym dniem na
spacer do biblioteki. Grupa przywitała nas radośnie już od progu rozpromieniona
pogodą, która w ostatnich dniach zdecydowanie nas rozpieszcza. Dzieci uradowane
licytowały się kto dziś przyszedł w cieńszym okryciu i dumnie prezentowały swoje
kolorowe kurtki. Cóż, nie da się ukryć, że wraz z nadchodzącymi Świętami wielkimi krokami nadchodzi także wiosna. Skoro naszych małych gości tak bardzo ucieszyły promienie
słoneczka, postanowiliśmy sprawdzić jak na wiosnę zareagowali bohaterowie
pewnej bardzo lubianej przez dzieci książki. Przedszkolakom dosłownie rozszerzyły się oczy na
widok lektury, którą dla nich przygotowaliśmy. Możemy śmiało stwierdzić,
że „Zamieszanie na leśnej polanie, czyli nowe przygody Gangu Słodziaków” aut. Renaty
Piątkowskiej, sprawiło niemałe zamieszanie również w naszej filii. Ogromna sympatia
dzieci do futrzanych maskotek czyli głównych bohaterów opowieści pt.: „Wiosna” była przyczyną magii w bibliotece. Jeszcze nigdy nie spotkaliśmy się z taką ciszą w trakcie lektury, a oczy naszych
gości błyszczały w oczekiwaniu na każde kolejne wersy. Od bardzo spragnionych wiosny
Słodziaków, dowiedzieliśmy się, że „jak się na coś długo czeka, to potem radość
jest większa”. Wiosna już nadeszła, ale Święta jeszcze przed nami.
Postanowiliśmy stworzyć sobie przedsmak Wielkanocy i w naszych zabawach
wykorzystać pisanki i zająca. Czy po spacerze w piękny słoneczny poranek, a następnie
opowiadaniu ze Słodziakami w tle dzieciom mogło zabraknąć pozytywnej energii? A
skąd! Zabawy ruszyły na całego. Najlepszym dowodem na to, że dzieci się dobrze
bawiły było powtarzane przy każdej konkurencji pytanie „a możemy jeszcze raz?”.
Pełnię szczęścia dzieciaki osiągnęły, gdy znalazły prezent od wielkanocnego
zająca. Cukierek i uśmiech są u dzieci nierozerwalnym duetem. Na koniec
spotkania życzyliśmy zatem naszym gościom mnóstwa łakoci od wielkanocnego
zająca, a co za tym idzie, mnóstwa uśmiechu.
Mieliśmy przyjemność gościć Panią Hanię Banasiak. Znana i ceniona aktorka Teatru Lalek opowiadała o tym jak kluczowa w pracy aktora (i nie tylko!) jest wyobraźnia. Na warsztatach dotyczących teatru nie mogło zabraknąć przedstawienia. Papierowe ilustracje kamishibai wprowadziły nas w baśniowy świat. Po wysłuchaniu opowieści o „Królowej Śniegu” postanowiliśmy stworzyć własną sztukę w formie obrazkowej. Fabuła „Czerwonego Kapturka” przedstawiona przez dzieci na planszach udowodniła, że nasi goście na brak wyobraźni nie mogą narzekać. Działo się! Były tornada, błyskawice, babcia została rażona piorunem (spokojnie - przeżyła!), leśniczy ukrywający się pod postacią ślimaka, by śledzić poczynania wilka, mądry i pomocny kruk, który podpowiedział Kapturkowi wybór drogi życiowej. Jednym słowem – na bogato! Na kolejne fascynujące teatralne spotkanie z Panią Hanią i jej nieograniczoną wyobraźnią zapraszamy już za tydzień.