Kończymy tydzień, a nadchodzący
poniedziałek zaczyna dwa tygodnie ferii zimowych. Trudno w to uwierzyć
spoglądając za okno. Słońce świeci, trawa się zieleni. Gdzie ta biała czapa,
która powinna pokrywać świat i zwiększać swoją warstwę każdego dnia, by w ferie
dzieci mogły na niej szaleć do utraty tchu? Niestety wszystkie znaki na niebie
i ziemi sygnalizują, że ferie będą bardziej zielone niż białe. Stęsknieni za
zjazdami z górek na sankach, nartach albo jabłuszkach postanowiliśmy z grupą dzieci
z Zespołu Placówek Edukacyjnych, która nas dziś odwiedziła, wywołać śnieżną zimę. Może, gdy zaczniemy o
niej mówić i udawać, że w końcu nadeszła zorientuje się jak bardzo jej dzieciom
brak. Lektura odpowiadania pt.: „Bajka o
płatku śniegu”, z książki zatytułowanej „Wielka Świąteczna Księga. Opowieści,
kolędy, wypieki i prezenty” wyjaśniła dzieciom dlaczego białego puchu brak.
Królowa Śniegu zwyczajnie zaspała tej zimy. Skoro za oknami nie ma warunków do
zimowych zabaw, stworzyliśmy je sobie w bibliotece. Nie, nie zamroziliśmy bibliotecznego
parkietu i nie stworzyliśmy na nim lodowiska ;) Postawiliśmy natomiast sympatycznego
bałwana, zabawiliśmy się w bitwę na śnieżki, a nawet stworzyliśmy w bibliotece prawdziwą zamieć. Nasi goście stworzyli piękne zimowe pejzaże, które zadowoleni zabrali
ze sobą do przedszkola, by pochwalić się wszem i wobec jak wygląda prawdziwa
zima!
Dzień Dziecka z biblioteką na Starym Mieście w Olsztynie to wyjątkowe wydarzenie, które połączyło w sobie magię literatury i radość dziecięcych zabaw. Dzieci mogły uczestniczyć w warsztatach plastycznych, grach i zabawach, a także spotkać się z ulubionymi postaciami z książek. W programie znalazły się również konkursy z nagrodami, zachęcające do rozwijania wyobraźni i kreatywności. Dzień Dziecka spędzony w tak inspirującym otoczeniu nie tylko bawi, ale także promuje czytelnictwo i rozwija pasję do książek wśród młodszych pokoleń. To doskonała okazja do spędzenia czasu z rodziną w sercu malowniczego Olsztyna.