poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Czytanie (nie) na trawie, a w Qźni 😍

Byłyśmy. Było magicznie.

Wieczór z książkami, pyszną herbatką, cudownymi ludźmi i przesympatycznymi rozmowami w tle. Czego chcieć więcej?!

 



 

Tak całe wydarzenie tak podsumowali organizatorzy:

 

Czytanie na trawie... Tym razem zmieniło się w czytanie w przestrzeni Qźni. Bo tak to już w życiu jest... pewne są tylko zmiany 😊
Aura nie sprzyjała spotkaniu w plenerze i spotkanie przeniosłyśmy do Qźni. My czyli Ja Dorota Jachimowicz Qźnia, Anna Panaszewska Pracowni MalowAne i Aleksandra Ycka Filia nr 5 MBP Olsztyn sprawczynie tego wyjątkowego spotkania.
Było wyjątkowo i jedno jest pewne... było to pierwsze takie spotkanie ale nie ostatnie.
Powtórzymy je na pewno bo pięknie jest się spotykać... bo warto czytać książki i cudownie jest dzielić się odczuciami po ich przeczytaniu.
Na wczorajszym spotkaniu Ola przybliżyła nam twórczość cudownej Katarzyny Enerlich. Opowiadania nas zachwyciły I obudziły ciekawość poznania bliżej twórczości Kasi.
Dziękuję gościom za odwiedziny i za miło spędzony czas 💙
Dziękuję Filia nr 5 MBP Olsztyn za wsparcie naszej inicjatywy 💙
Dziękuję Oli za spotkanie i wyjątkowy czas 💙
Dziękuję Ania Wojszel za przepyszne herbatki 💙

Więcej na profilu FB: Qźnia

poniedziałek, 9 sierpnia 2021

ZACZYTANI KINOMANI - SIERPIEŃ

 Zaczytani kinomani to comiesięczna odsłona trzech propozycji książkowych, które zostały zekranizowane. Spróbujemy wyjść naprzeciw każdej grupy naszych czytelników dlatego podpowiemy książkę oraz film dla Pani, Pana oraz młodego czytelnika/widza. Jest to jedynie luźna propozycja. Nikt nie powiedział, że do lektury/seansu filmowego nie możemy zasiąść wspólnie.

 

Wszystkie pozycje literackie, które zostały zekranizowane i które będziemy Państwu gorąco polecać oczywiście dostępne są w naszej filii, dlatego szczerze zachęcamy do ich lektury, a następnie życzymy miłego seansu.

 

Sierpniowe propozycje kinowe:


czwartek, 5 sierpnia 2021

Czytanie na trawie. Park Fosa Jeziorany

Dostałyśmy zaproszenie na takie oto wydarzenie, a że książka odgrywa na nim główną rolę, więc nie wahałyśmy się ani chwili. 😊

Zapraszamy! 

CZYTANIE NA TRAWIE

Kilka słów o spotkaniu od organizatorów:

Witajcie

Zapraszamy Was 17.08.2021 (wtorek) do naszego miasta Jeziorany i Parku Fosa na czytanie na trawie. W pięknej zielonej przestrzeni parku na kocykach i leżakach dzieci będą mogły posłuchać bajki a młodzież i dorośli opowiadania.
Wstęp jest bezpłatny 🙂
Organizatorami wydarzenia są Filia nr 5 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie, Pracownia MalowAne i Qźnia.
Czytać nam będzie Ola Janicka.
Ola z wykształcenia mgr sztuki, z zawodu nauczyciel, bibliotekarz, animator. Starając się płynnie połączyć tych kilka etatów organizuje zarówno koncerty muzyczne i konkursy, jak również spotkania autorskie oraz warsztaty dla dzieci. Jest wszędzie tam gdzie roztacza się klimat sztuki. Uwielbia ludzi, książki, muzykę i aktywne spędzanie czasu.
Harmonogram:
DZIECI
godz. 18.00 - 19.00
Czytanie bajki
Bajkowe zagadki
Animacje
Słodki poczęstunek
Bajki słuchamy siedząc na kocykach lub leżakach. Prosimy o zabranie swoich ulubionych kocyków 🙂
Zachęcamy dzieci do przebrania się za swoją ulubioną bajkową postać oraz przyniesienie bajkowego gadżetu.
MŁODZIEŻ I DOROŚLI
godz. 19.30-20.30
Czytanie opowiadania
Czas na herbatkę. Będziemy dla Was mieli herbatkę ziołową WARMIŃSKIE KARMELOVE LOVE i WARMIŃSKĄ ŁĄKĘ. To wszystko od Ani Wojszel Artystyczna Ekologia.
Opowiadania słuchamy na kocykach lub na leżakach przy muzyce w tle i świetle świec oraz lampionów.
Prosimy o zabranie swoich ulubionych kocyków i ulubionych kubeczków na pyszną herbatkę
Miejsce Park Fosa Jeziorany
W razie deszczu spotykamy się w Qźni ul. Kościuszki 24 Jeziorany
Informacje:
Dorota tel. 502 592 983
Ania tel. 459 029 427

środa, 28 lipca 2021

Książkowe złote rady 😉

 

A u nas K. Bonda przylega do W. Chmielarza!

 😱😱😱

 


poniedziałek, 19 lipca 2021

"Czy wilk zawsze bywa zły?"

Dziś - 19 lipca przypada Dzień Czerwonego Kapturka

Każdy z nas zna historię dziewczynki i jej przygód związanych z samotną wyprawą gęstym lasem. Wiadomo wszem wobec, że czarnym charakterem tej bajki był wilk. Dlaczego akurat to zwierzę podpadło autorowi  i obsadził je w tak fatalnej roli? Tego możemy się jedynie domyślać. Może chodziło o kły, może o dziką naturę, może o spryt, a może o coś jeszcze innego… My chcielibyśmy odczarować groźny obraz wilka wypracowany w świadomości naszych najmłodszych czytelników, dlatego postanowiliśmy, że na okoliczność Dnia Czerwonego Kapturka to właśnie wilk, we własnej osobie osładzać będzie czytanie wszystkim dzieciom! Jak? Robimy totalną rewolucję i dziś Wilk wcieli się w rolę Kapturka - przejmie jego koszyczek pełen łakoci, ale spokojnie... wszystko odbędzie się w przyjaznej atmosferze i w szlachetnym celu. Wilk będzie częstował słodkościami wszystkie dzieci wypożyczające książki w naszej filii. Taki wilk to zupełnie inny bohater. Wydaje nam się, że ktoś kto rozdaje cukierki za czytanie natychmiast przechodzi na jasną stronę mocy i dołącza do drużyny superbohaterów. Ktoś chce być Superman'em, inny Spider-Man'em, dlaczego nie stać się super wilkiem?! Będziecie mieli okazję wcielić się w jego rolę. Każdy mały czytelnik dostanie od nas maskę wilka do samodzielnego wykonania. Pracy jest niewiele, wystarczy ją wyciąć i dołączyć gumkę. W razie potrzeby – pomożemy ;) Bajka utrwalała niegodziwy i podły charakter wilka przez setki lat. Po raz pierwszy została opisana przez Charles’a Perraulta w 1697 roku w książce Bajki Babci Gąski. Mamy więc świadomość, że nie da się zatrzeć negatywnego wizerunku w jeden dzień. Spróbujemy zatem przekonać Was do zapamiętania pozytywnego Wilka przez cały następny tydzień. Od poniedziałku do piątku przybywajcie i przytulajcie nasze biblioteczne wilczysko.




czwartek, 15 lipca 2021

Dzień bez telefonu komórkowego?! Czy to w ogóle możliwe?!

15 lipca obchodzimy Dzień bez telefonu komórkowego

Wg kalendarza Świąt Nietypowych Dzień bez Telefonu Komórkowego zapoczątkowany został przez Internautów, którzy lubią wyzwania w postaci pojedynków między człowiekiem i nowoczesną technologią. Jeszcze na początku lat 90-tych XX w. telefony komórkowe – wtedy wielkości cegieł - mieli tylko gangsterzy i prezesi wielkich korporacji, a mimo to życie przeciętnego obywatela funkcjonowało bez większych problemów. Dlaczego by więc nie powrócić do tamtej rzeczywistości choćby na 24 godziny? Historia pierwszych połączeń bezprzewodowych sięga lat 40. ubiegłego wieku, kiedy inżynierowie z Bell Labs w USA zaczęli montować aparaty telefoniczne w samochodach. Trudno jednak było mieć je zawsze przy sobie – mobilność tych urządzeń ograniczona była do mobilności aut, w których się znajdowały. Dopiero w 1973 roku Motorola wyprodukowała pierwszy przenośny telefon komórkowy. Z racji swoich wymiarów nie był on jednak kieszonkowy – ważył ponad kilogram i miał długość prawie 23 cm. Dziś, niemal pięć dekad później, liczba aktywnych kart SIM w Polsce przekracza liczbę mieszkańców kraju, a wykonywanie połączeń głosowych to zaledwie jedno z setek zastosowań komórek, których coraz częściej nie nazywa się już telefonami, tylko smartfonami. Oczywiście każdy medal na dwie strony. Wraz z komórkami pojawiły się takie problemy jak „fonoholizm” (zwłaszcza u młodzieży), wypadki spowodowane używaniem telefonów w czasie jazdy czy też tzw. stalking mobilny, czyli na przykład uporczywe nękanie sms-ami, mailami, wiadomościami z różnej  maści komunikatorów.  Choć w ogólnym rozrachunku komórki przynoszą więcej pożytku niż szkody, a przy tym bez wątpienia ułatwiają codzienne życie, może czasami warto świadomie zrezygnować na chwilę nawet z tych największych dobrodziejstw codzienności? Czy potrafimy się na chwilę wylogować? Zrobić  sobie jeden dzień offline, „technologiczny detoks”, prawdziwy survival i sprawdzić czy damy radę żyć bez komórki i Internetu? Swoje doświadczenia w tej dziedzinie opisuje dziennikarka Susan Maushart, która wraz z trójką swoich dzieci na pół roku całkowicie odcięła się od nowoczesnych technologii – internetu, smartfonów, telewizji i konsoli, a przez pierwszy tydzień nawet od elektryczności. Przebieg i skutki tego pasjonującego eksperymentu, który w zaskakujący i błyskotliwy sposób ukazuje, jak nowe technologie wpływają na nasze życie opisała w książce pt.: „E-migranci. Pół roku bez internetu, telefonu i telewizji”. To nie jest książka skierowana przeciwko nim i wygodzie, jaką zapewniają, to jest książka o tym, jak mieć nad tym wszystkim kontrolę i nie stracić najważniejszych w życiu bezpośrednich relacji z innymi ludźmi. Szczególnie dziś, gorąco zachęcamy do lektury i wysnucia własnych wniosków na temat elektroniki.