Wspominając czasy szkolne, nie
wiedzieć czemu, niektóre sytuacje zachowały się w naszej pamięci doskonale,
inne już jak przez mgłę. Pamiętamy ile trudu wkładał człowiek będąc jeszcze młodym
uczniem w naukę fizyki i zakuwanie tematu dotyczącego „prądnicy - budowy, zasad
działania oraz zastosowania”. Pamiętamy również, jak nieporównywanie przyjemnie
pisało się rozprawkę pt.: „książka, uczy, bawi, wychowuje”. Dziś prowadząc zajęcia z uczniami w bibliotece
dostrzegamy wyraźną przewrotność losu. Otóż pracując w zawodzie bibliotekarza mamy
wrażenie, że mimo szczerych chęci zgłębienia ze zrozumieniem wiedzy odnośnie prądnicy,
w wypadku awarii auta byłybyśmy w „czarnym lesie”. Natomiast wymieniona wyżej radosna
twórczość na temat pożytecznej roli książki jest aktualna i wykorzystywana
przez nas każdego dnia. Zabawne, jakiego
psikusa życie potrafi czasem nam spłatać. Dziś naszą młodzieńczą rozprawkę odnośnie
pozytywnego oddziaływania lektury na czytającego wygłaszaliśmy z pamięci przed
maluchami z Przedszkola Niepublicznego Śmieszek. Ogromnie cieszy nas fakt, że
dzieci lgną do książek, znają postacie z bajek, potrafią wymienić polskich
autorów oraz dokończyć kultowe już rymowanki z dzieł dla najmłodszych. O
szacunku i sympatii do książki świadczyć może fakt, że grupa w ciszy jak makiem
zasiał, z ogromnym zaciekawieniem wysłuchała książki Gwidona Miklaszewskiego
pt.: „Bajeczka o książeczce”. Książkowe
zabawy muzyczne oraz zagadkowy list od książeczki sprawiły, że nasi goście nabrali
do niej jeszcze większej sympatii. Obiecali przestrzegać próśb książki i
uroczyście przyrzekli jej nieustający szacunek. Mając w pamięci naszą rozprawkę
z lat szkolnych oraz pamiętając naszą szczerą wiarę w magię słowa pisanego oraz
fakt, że została ona w nas do dziś, wierzymy, że podobnie stanie się z naszymi
gośćmi i przysiędze dziś nam złożonej będą wierni na… długi czas.
Dziś w naszej bibliotece odbyły się wyjątkowe zajęcia. Gościliśmy najmłodszą grupę z przedszkola. Była to ich pierwsza wizyta w bibliotece. Dzieci dowiedziały się co to jest biblioteka oraz jakie zasady w niej panują. Podczas wycieczki po dziale dziecięcym maluchy odkryły mnóstwo kolorowych książeczek, przeznaczonych dla młodszych i starszych czytelników. Mogły również doświadczyć czytania w alfabecie braille`a i wczuć się w osoby niewidome. Wspólnie obejrzeliśmy fragmenty bajek, które w zabawny sposób przedstawiały jak wygląda praca w bibliotece .Dzieci wysłuchały książkę "Kicia Kocia w bibliotece" Anity Głowińskiej. Na koniec każdy z nas zamienił się w książkę i miał za zadanie: wędrować między półkami, przeżyć przygodę oraz wrócić na półkę. Dziękujemy za wspólne zajęcia oraz zapraszamy na następne!