Odwiedziły nas maluchy z Przedszkola Urwis. Zapytane jak minął
im wczorajszy dzień, zaczęły wspominać morze łakoci i multum czekoladek oraz
cukierków w przedszkolu. Pochwaliły się, że same przyczyniły się do tego
bogactwa przynosząc łakocie dla swoich Pań. Nie dziwi nas ten słodki przepych,
ponieważ jak wszystkim dobrze wiadomo wczorajszy dzień w każdej szkole i
przedszkolu był dniem wyjątkowym. Swoje święto miały Panie i Panowie
Nauczyciele. Postanowiliśmy zapoznać się z książeczką Urszuli Kozłowskiej pt.:
"Kim chcę zostać? Nauczycielką". Opowiadanie ciekawie opisuje pracę
pedagoga podkreślając plusy połączenia nauki z zabawą. Autorka każdą stronę
traktującą o różnych rodzajach zajęć kończy podsumowaniem "żeby zajęcia
były ciekawe, pani z nauką łączy zabawę!". Dzieciom bardzo spodobała się
ta myśl. Postanowiliśmy oprzeć na niej nasze dzisiejsze spotkanie. Przystąpiliśmy
do cichego testu pań przedszkolanek. Zaczęliśmy wspólną zabawę od sprawdzenia
jak panie poradziły sobie z nauką przyrody odwiedzających nas maluchów. Test
zaliczony został na 6 z +. Dzieci nie tylko doskonale potrafiły opisać żywioły,
ale równie fantastycznie poradziły sobie z ich zobrazowaniem. Następnie
sprawdziliśmy wiedzę maluchów z zakresu leśnej fauny. Okazało się, że i w tej
dziedzinie panie nie próżnowały. Dzieciaki mają już całkiem sporą wiedzę w tym
temacie. Maluchy doskonale potrafiły zobrazować leśną zwierzynę, używając
zarówno gestów jak i dźwięków. Nauka
matematyki również nie poszła w las. Dzieci doskonale radziły sobie z liczeniem
podczas zabawy z chustą. Na koniec nasi goście wypełnili krótką pamiątkową
notatkę opisującą ich panie. O tym co lubią, jak się najczęściej do dzieci
zwracają, czego nie lubią i za co dzieci je uwielbiają najbardziej. Wszystkim
Nauczycielom życzymy tak sympatycznych wychowanków jak nasi dzisiejsi mali
goście.
Mieliśmy przyjemność gościć Panią Hanię Banasiak. Znana i ceniona aktorka Teatru Lalek opowiadała o tym jak kluczowa w pracy aktora (i nie tylko!) jest wyobraźnia. Na warsztatach dotyczących teatru nie mogło zabraknąć przedstawienia. Papierowe ilustracje kamishibai wprowadziły nas w baśniowy świat. Po wysłuchaniu opowieści o „Królowej Śniegu” postanowiliśmy stworzyć własną sztukę w formie obrazkowej. Fabuła „Czerwonego Kapturka” przedstawiona przez dzieci na planszach udowodniła, że nasi goście na brak wyobraźni nie mogą narzekać. Działo się! Były tornada, błyskawice, babcia została rażona piorunem (spokojnie - przeżyła!), leśniczy ukrywający się pod postacią ślimaka, by śledzić poczynania wilka, mądry i pomocny kruk, który podpowiedział Kapturkowi wybór drogi życiowej. Jednym słowem – na bogato! Na kolejne fascynujące teatralne spotkanie z Panią Hanią i jej nieograniczoną wyobraźnią zapraszamy już za tydzień.