Odwiedzili nas uczniowie klasy II
SP 34 w Olsztynie. Kalendarzowa jesień płata nam figle. Za oknem bardziej
wiosna, niż charakterystyczna jesienna aura. Jedynie fakt poniedziałkowego
święta utwierdza nas, że jesteśmy już w połowie października. W poniedziałek - czternastego dnia
tego miesiąca obchodziliśmy Święto Edukacji Narodowej. Uczniowie zgodnie
stwierdzili, że bardzo lubią swoją Panią i nie zamienili by jej na żadną inną.
Jak to jest, gdy na zastępstwo pojawia się ktoś inny w klasie dowiedzieliśmy się
z opowiadania „Cicho, sza!” z książki Ingrid Uebe pt.: „Hurra, idę do szkoły!
Historyjki na początek szkoły”. Cała klasa potwierdziła, że podobnie
jak główna bohaterka opowiadania wraz z jej kolegami, oni również liczą dni do powrotu
swojej Pani, gdy tylko zabraknie jej w szkole. Postanowiliśmy sprawdzić jak
dzieciaki znają swoją Panią. Test na znajomość wypadł pomyślnie. Następnie sprawdziliśmy
jak Pani spisała się w roli pedagoga i ile wiedzy dzieciaki posiadają w
dziedzinie przyrody, zjawisk atmosferycznych, pór roku czy matematyki. Trzeba
przyznać, że Pani doskonale wyedukowała naszych młodych gości. Inscenizacja jesiennego
lasu nie stanowiła dla nich żadnych problemów. Równie doskonale poradzili sobie
z obrazowaniem żywiołów oraz zabawą z chustą z liczeniem sprawdzającą ich
zdolność koncentracji. Wszystkie sprawdziany u nas dzieciaki zaliczyły na 6 z
+. Wszystkim pedagogom życzymy takich efektów swojej pracy jak odwiedzającej
nas dziś pani nauczycielce i tak licznego grona sympatyków wśród swoich uczniów. Zgodnie z tym, co stwierdziliśmy na początku Dzień Nauczyciela nierozerwalnie łączy się z jesienią. Postanowiliśmy to potwierdzić i na koniec zajęć wywołaliśmy w bibliotece kolorową zawieruchę z jesiennych liści.
Na pożegnanie lata , ostatniego dnia wakacji, zorganizowałyśmy wspólnie z koleżankami z filii nr 6 i 13 II Piknik Rodzinny „Na Dzikim Zachodzie”, na placu zabaw między Nagórkami a Jarotami. Było mnóstwo gier, konkursów i dużo dobrej zabawy. Można było połowić ryby, spróbować swoich sił w wyścigach, sprawdzić umiejętności rzucania do celu, czy nauczyć się tańca indiańskiego. Jak przystało na imprezę biblioteczną nie zabrakło też książek o dzikim zachodzie i głośnego czytania legendy indiańskiej. Na pikniku pojawiło się dużo rodzin a największą nagrodą dla organizatorów były uśmiechy na twarzach dzieci. Dziękując wszystkim uczestnikom za wspólną zabawę, mówimy do zobaczenia na następnym pikniku. Telewizja Olsztyn Olsztyn24 Olsztyn24 Film