poniedziałek, 15 kwietnia 2019

Wiosennym krokiem ku Wielkanocy


     
     Do naszej biblioteki zawitało dziś wiosenne słońce. Kto nie lubi zaczynać tygodnia od ciepłego, jasnego i pogodnego dnia? My lubimy bardzo. Jeszcze bardziej lubimy go zacząć radośnie w dobrym nastroju i doborowym towarzystwie. Dziś odwiedziły nas maluszki z Niepublicznego Przedszkola Śmieszek. Zapewniamy, że wesoła grupa 3-latków, naładowana wiosenną energią bije na głowę najlepsze kawy świata. Maluchy zgodziły się z nami, że wiosna, gdy wszystko budzi się do życia niewątpliwie swój urok ma. My próbowaliśmy wyliczać zalety tej pory roku ze względu na jej piękno po zimie. Dzieci stwierdziły zaskakująco zgodnie, że wiosnę lubią zdecydowanie ze względu na Święta jakie ze sobą niesie.  Porozmawialiśmy chwilę o Wielkanocy. Zapytaliśmy maluchy z czym kojarzą im się te Święta. Odpowiedź była krótka: jajka.  Dzieci opowiedziały nam nawet o swoich wizjach jak chciałyby ozdobić pisanki. Nie zabrakło wyobrażeń pisanek w Zygzak’a McQueen’a i piękne różowe księżniczki. Wszystko związane ze świątecznymi  jajkami, budziło u maluszków same pozytywne emocje. Malowanie pisanek - super sprawa. Jeszcze fajniejsza była wizja szukania czekoladowych jaj podrzuconych przez świątecznego Zająca. Postanowiliśmy zgłębić tajemnicę skąd się te czekoladowe pyszności biorą. Zagadkę wyjaśniło nam doskonale opowiadanie pt.: "Wielkanocne zajączki" Pani Edyty Wygodnik.  Skoro wiosną wszystko budzi się do życia i nabiera mocy, postanowiliśmy sprawdzić ile energii mają w sobie nasi mali goście. Zabawy z pisankami, wyścigi drużyn, szaleństwa z kolorową chustą, a wszystko to w rytm muzyki, sprawiły, że maluchy zawładnęły kompletnie bibliotecznym parkietem. Sporo frajdy sprawiła im zabawa w przytwierdzanie kitki świątecznemu szarakowi, który odwiedzając naszą bibliotekę zgubił gdzieś ogon. Uśmiech nie schodził dzieciom z twarzy, a gdy dowiedziały się, że zajączek zostawił u nas niespodziankę, z marszu zaczęły gorączkowe poszukiwania. Kto jak kto, ale dzieciaki łakocie znajdą zawsze i wszędzie. Dzięki pięknej wiosennej aurze za oknami, wizji zbliżających się Świąt  i odwiedzinom wesołych gości, poniedziałek zaczęliśmy dużym zastrzykiem pozytywnej energii.