czwartek, 25 kwietnia 2019

Madagaskar wyspa niezwykła




     Dziś pogoda w Olsztynie iście afrykańska. Dzieci z Przedszkola Miejskiego 23 dotarły do nas rozgrzane ciepłym słonkiem. Skoro nad Polskę nadciągnął ciepły front zaczęliśmy się zastanawiać jak się żyje w takim klimacie, gdzieś bliżej równika. Madagaskar w tłumaczeniu na język polski oznacza „ląd na krańcu świata”.  Rówieśnicy naszych małych gości na Madagaskarze żyją zupełnie inaczej niż dzieci w Polsce. Marzeniem tamtejszych rodziców jest posiadanie 12 dzieci. Idealny model rodziny to rodzice plus 6 dziewczynek i 6 chłopców. Dzieci na Madagaskarze zajmują się sobą nawzajem. Rodzice zajęci pracą nie mają czasu bawić się z pociechami. Rodziny najczęściej żyją bardzo skromnie. Niestety, nie mają pieniędzy na przyjemności takie jak zabawki, dlatego rodzice często wykonują je dzieciom własnoręcznie. Rozmawialiśmy o zwierzętach, roślinach, a nawet przyprawach które znamy i których używamy, a pochodzą właśnie z Madagaskaru. Dzięki odpowiednim przyprawom potrawy nabierają smaku i dzieci chętnie pałaszują całe talerze. Bohater opowiadania aut. Bob’a Hartman’a pt.: „Dlaczego Żółw jest łysy” stracił piękną grzywę właśnie za sprawą łakomstwa. Nasi goście chętnie skorzystali z okazji by sprawdzić jak pachnie kawa, herbata, pieprz, wanilia, goździki, kurkuma, papryczka chili czy cynamon. Zafascynowani oglądali oryginalne afrykańskie gadżety. Torebki zrobione z folii, piłkę wykonaną własnoręcznie z tego samego materiału, naczynie do nabierania wody czy lalkę zrobioną z liści.  Duże zainteresowanie wzbudziły również oryginalne kolorowe afrykańskie stroje. Cóż, nie ukrywamy, że na hasło ‘Madagaskar’ dzieci reagują jak zaprogramowane. W jednej chwili stają przed nami sami Królowie Julianowie i każdy z nich wygina śmiało ciało. Takim wesołym muzyczno-tanecznym akcentem zakończyliśmy nasze dzisiejsze spotkanie.